Zdjęciami po większą sprzedaż

Instagram kreuje nowych klientów

Jedno kliknięcie. Tyle wystarczy, by zdjęcie o dowolnie wybranej tematyce - od wypadu do restauracji, po katalogową fotografię produktu - znalazło się w serwisie zrzeszającym, aż 500 milionów zaangażowanych odbiorców. Portal Social Media Now apeluje: użytkownik Instagrama to klient nie tylko zaangażowany, ale i otwarty na nowe marki. Warto przyjrzeć się temu bliżej.

Sprzedaż na zdjęciach

Najnowsze badania nie pozostawiają wątpliwości. Instagram rozwija się 5 - razy szybciej, niż pozostałe media, dziennie gości na ekranach nawet 300 milionów użytkowników oraz według badania przeprowadzonego przez eMarketer, do 2017 roku będzie punktem obowiązkowym dla ponad 50% wszystkich użytkowników mediów społecznościowych. Nic zatem dziwnego, że drzemiącą w aplikacji potęgę wykorzystują już mniejsze i większe marki na całym świecie, docierając poprzez swoje profile do ściśle określonych grup docelowych. Sprzyja temu nie tylko możliwość wykupienia reklamy, ale i wykreowania odpowiedniego wizerunku poprzez dodawanie zdjęć, które śledzić i komentować mogą wszyscy użytkownicy obserwujący markę na platformie. Reklamowy potencjał aplikacji stwarza wręcz nieograniczone możliwości. Według Jamesa Quarlesa, globalnego szefa rozwoju i marki w Instagram, dzieje się tak za sprawą możliwości zaprezentowania, jak najkorzystniejszego obrazu naszego produktu - i to przed odpowiednio dobranym klientem.

Zaangażowany obserwator, zaangażowany klient

Według danych zebranych przez firmę Yotpo, aż 30% ankietowanych kupiło produkt, którego zdjęcia wcześniej przeglądali na Instagramie. To jednak nie wszystko. W "Użytkownicy Instagrama są klientami", raporcie opublikowanym przez Social Media Examiner, przeanalizowano 16 tysięcy użytkowników aplikacji. Wyniki zaskoczyły - według badań, aż 70% odbiorców na własną rękę poszukuje profili marek, które mogliby zaobserwować i śledzić. Obserwatorzy to więc nie tylko zaangażowani odbiorcy, ale i ufający marce i jej przekazom potencjalni klienci. Według autorki badania, pierwsze spotkanie z produktem poprzez kanał, taki jak Instagram może przełożyć się na późniejsze zakupy odbiorcy. Jak to wykorzystać? Yotpo proponuje inwestycję w reklamę zamieszczanie odpowiednich zdjęć oraz stworzenie swoistej społeczności z obserwującymi - oczywiście, ze sporą dawką kreatywności.